Upiekłam biszkopt będzie tort:)
Biszkopt ciemny na tortownicę 26 cm:
- 7 dużych jajek
- 22 dag cukru
- 11,5 dag mąki pszennej
- 11,5 mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki octu
- 2łyżki ciemnego dobrego naturalnego kakao
- ½ tabliczki czekolady deserowej startej na tarce o drobnych oczkach
- szczypta soli
Do białek dodać
szczyptę soli i ubić na sztywną pianę dodając po łyżce cukier Gdy piana będzie ubita do
żółtek wsypać proszek do pieczenia i wlać 2 łyżeczki octu.
Szybko wymieszać aż do spienienia Od razu przełożyć żółtka do białek i
ubijać mikserem aż masa będzie jednolita i
gęsta.(ok 3 minut) Mąkę ziemniaczaną,pszenną i
kakao przesiać przez sito i wymieszać. .Mieszankę wsypać do masy i delikatnie dość szybko wymieszać łopatką do połączenia
składników. Na samym
końcu dodać startą czekoladę i wymieszać łopatką.
Ciasto przelać do
tortownicy (dno wyłożyć papierem), wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec około 40 minut
w 160 - termoobieg do tzw suchego
patyczka.
Biszkopt przekroiłam na 3 krążki za pomocą nitki . Biszkopt delikatnie naciąć nożem dookoła na 1/3 i 2/3 wysokości. Nitkę umieścić w nacięciu, skrzyżować i powoli
ciągnąć za oba końce przecinając biszkopt.
jeszcze do tego masa czekoladowa.. mm ale by było pyszne ciacho:D
OdpowiedzUsuńWitam Lenko. A mogłabyś wstawić przepis na ten biszkopt? Chyba, że będzie razem z tortem. Mam kiepski przepis na biszkopt czekoladowy, a Twój widzę taki ładnie wyrośnięty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko- Brunia szczególnie!!!
Przepis będzie razem z tortem:)
OdpowiedzUsuńDzięki Lenko.
UsuńPozdrawiam!
Bardzo dziękuję Lenko. Właśnie potrzebuję takiego przepisu na spód do tortu świątecznego. Upiekę sobie jutro i zamrożę. Wystawię na bloga, ale mam tyle zaległych przepisów, że nie wiem kiedy ja to wszystko napiszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Ja jeden też zamroziłam:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie upiekłam ten biszkopt. Wyszedł bardzo ładny, tylko zamiast tartej czekolady dałam płatki czekoladowe, bo mi się nie chciało trzeć. Tak na przyszłość, jakie łyżki kakao, płaskie czy kopiaste? Dałam tym razem na wyczucie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję!
takie z lekka górką!:)
OdpowiedzUsuńDzięki Lenko!!!
UsuńMilego dnia.