Naszło mnie dzisiaj na robienie testu białej kiełbasy. Tak przed świętami . Kupiłam po kawałku, każda z innej masarni, a jednej co to pani sprzedawczyni w sklepie tak zachwalała wzięłam 1 kg. No pyszna miała być! W ustach się miała rozpływać! No lepszej to ponoć nie jadłam! No i się skusiłam i co się okazało- MASAKRA- nie słona, przypraw minimalnie, mięso grubo bardzo zmielone, suche po rozkrojeniu, sparzona kiełbaska rozwalała się po talerzu a nie rozpływała w ustach. Tak to właśnie smakowe kubki pani ze sklepu zmusiły mnie do przetworzenia kiełbasy na kiełbasiane kotleciki.Wyszły pyszne polecam! Pewnie z lepszej gatunkowo kiełbasy byłyby jeszcze lepsze.
Składniki:
- 1kg białej kiełbaski ( surowej )
- 2 łyżki majeranku
- 1łyżka prażonej cebulki
- pieprz mielony
- sól
- 2 cebulki dymki drobno pokrojonej i posmażonej na oleju
- 6 suszonych śliwek kalifornijskich ( bez pestek miękkich ) drobno pokrojone
- 1 jako
- 4 łyżki bułki tartej
- 2 łyżki posiekanej drobno natki pietruszki
Dodatkowo:
- 2 cebule biała i czerwona (pokrojone w piórka)
- 4 śliwki suszone pokrojone w paski
- łyżkę oleju
- sól i pieprz do smaku
Jak zrobić ?
Białą kiełbasę naciąć i wycisnąć farsz z flaczka . Do mięsa dodać wszystkie składniki i wyrobić masę. Uformować kotlety w kształcie kiełbasek .Obtoczyć w bułce tartej . Smażyć na rozgrzanym oleju na rumiano z obu stron . Dolać 3-4 łyżki wody, dołożyć wcześniej usmażoną cebulkę ze śliwkami i dusić przez 10 minut .
fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńdziękuje:)
UsuńNo i tym sposobem nic się nie zmarnowało. Pomysłowy z Ciebie Dobromir Lenko- gratuluję pomysłu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDanusiu coś trzeba było zrobić z kg okropnej kiełbasy:) Nie lubię marnować jedzenia.Wyszło bardzo smacznie aż sama się zdziwiłam:)
UsuńA, Ty wiesz Helenko, że pomyślałam o tym, że można takie kotleciki uformować w kiełbaski i podać też do śniadania wielkanocnego, nawet na zimno do sosu tatarskiego lub ćwikły- pozdrawiam:)
UsuńOczywiście! Będą na pewno smacznym urozmaiceniem wielkanocnego śniadania! :) Pozdrawiam :)
Usuń