środa, 24 kwietnia 2013

Daktylowiec



Kupiłam daktyle i nie bardzo wiedziałam co z nimi ? Same nie smakowały mi ! Jak dla mnie daktyle może i są afrodyzjakiem ale mdłym!.   Zrobiłam spacer po blogach i na jednym z nich znalazłam takowy przepis na ciasto z daktylami. Ciasto wyszło puszyste  i wilgotne. Proponuje dodać orzechy włoskie pewnie będzie jeszcze lepsze!!!:)








 

Składniki:


szklanka 250ml

  • 1 szklanka daktyli bez pestek
  • 1 szklanka mleka
  • 1 szklanka cukru brazowego
  • 3 duże jajka
  • 1 mała łyżeczka cukru waniliowego
  • 1 szklanka oleju
  • 2 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 1 duża płaska łyżka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżki sody                   

Wykonanie:


mleko wlać do garnka dodać daktyle i gotować do ich rozgotowania .Cały czas mieszając by się nie przypaliły. Jajka zmiksować w blenderze dodać cukier, cukier waniliowy i olej. Make wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą. Do dużej miski przelać miksturę z blendera i dodawać po trochę masy daktylowej i mąki i mieszać łyżką i tak do wyczerpania składników! Przełożyć do tortownicy (26 cm)
wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 50 minut w nagrzanym piekarniku do 180 stopni ( do suchego patyczka) Z każdym kolejnym dniem ciasto zyskuje na smaku:)

     


 

2 komentarze:

  1. O rany, już wiem, że polubiłabym to ciasto! :) Uwielbiam daktyle, a to ciasto jest do tego takie wyrośnięte...

    OdpowiedzUsuń