Kiełbasa doskonała na zimno,na chleb w towarzystwie chrzanu i ćwikły.
Składniki:
- 1 kg mięsa od szynki
- 1/2 kg boczku świeżego
- 1/2 kg fileta z kurczaka
- 1/2 kg udźca z indyka
- pieprz czarny do smaku (ja dałam 1płaska łyżkę)
- pieprz ziołowy ( ja dałam 1 łyżeczkę)
- 1 kopiasta łyżka cukru
- 6 ząbki czosnku roztartych z szczypta soli w moździerzu
- 40g peklosoli / można dodać zwykłą sól /
- majeranek 7g
- 25 g żelatyny
- 1 szklanki bardzo zimnej wody
- jelita naturalne wieprzowe średniej grubości
Jak zrobić?
Pierś z kurczaka i mięso od szynki pokroić w kostkę( ok 1cm). Boczek i udziec z indyka zmielić maszynką do mięsa( duże oczka). Przesypać solą peklową i odstawić do lodówki na 24 godziny Na drugi dzień dodać czosnek, cukier,majeranek, pieprz,suchą żelatynę, i dolać zimną wodę. Całość wyrabiać dokładnie rękoma, tak długo aż mięso połączy się z przyprawami, wodą i będzie się kleić. Należy spróbować czy mięso jest dobrze doprawione Nałożyć na maszynkę nasadkę masarską.Aby flak bez problemów z niej schodził proponuję posmarować ją delikatnie na całej długości olejem. Na nasadkę naciągnąć jelito
Następnie masą
napełnić jelito formując porcje kiełbasy.
Przy napełnianiu uważać, aby do jelita nie dostało się powietrze.
Kiełbasy przełożyć do garnka, wlać wodę zimą
taką ilość żeby przykryła kiełbasę. Przykryć pokrywką i parzyć w temp 80
stopni 1,5 godziny. Kiełbasa nie może się gotować tylko ma się parzyć. Po
zdjęciu z ognia zostawić do ostygnięcia w tej wodzie.Następnie wyjąć z
wody i przełożyć do lodówki.
Smacznego!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz